Wywóz śmieci w Grudziądzu – PUM wycofuje odwołanie
Wywóz śmieci w Grudziądzu – PUM wycofuje odwołanie. Niedawno doszło do małego opóźnienia w kwestii procedur przetargowych. Chodziło o przetarg na zamówienie, dotyczące odbioru i wywozu śmieci na terenie Grudziądza. Problem polegał na tym, że PUM Sp. z.o.o. przedłożyło odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej, a to właśnie wpłynęło na opóźnienie. Teraz jednak mamy drobny przełom w tej sytuacji, a mianowicie PUM wycofało się z odwołania.
Wywóz śmieci w Grudziądzu
W oficjalnym piśmie PUM możemy przeczytać, jaki jest powód tego odwołania. Otóż pełnomocnik nie mógł dotrzeć do KIO ze względu na zachorowanie na COVID-19. Spółka więc zdecydowała się o rezygnacji z odwołania, zamiast wybrać nowego pełnomocnika, lub poprosić o inny termin rozprawy.
Co zawierało odwołanie?
Jakie kwestie poruszyła spółka w swoim piśmie? Przede wszystkim zakwestionowała w nim wymóg wpisu do Rejestru BDO, a jest to rejestr zajmujący się m.in. gospodarowaniem opadami. Miasto odpowiedziało na ten list, twierdząc że zamawiający ma prawo wymagać takiego wpisu. Ma również prawo oczekiwać przedłożenia innych niezbędnych dokumentów. Miasto zarzuciło także, że PUM powołuje się na przepisy wybiórczo, a paragrafy te nie mają zastosowania w kontekście realizacji zamówienia.
Urząd Miasta odpowiada na zarzuty
Obowiązkowy jest również bezpośredni wywóz odpadów do zakurzewskiej instalacji bez uwzględnienia bazy przeładunkowej. PUM w swoim piśmie zakwestionowało także i ten wymóg, na co Miasto chętnie odpowiedziało. Odpowiedź uwzględnia fakt, że ten wymóg nie jest ograniczeniem konkurencji, ponieważ wykonawcy nie są ani uprzywilejowani, ani wykluczani. Ważne jest również, że PUM jest jedyną spółką, zajmującą się wywozem śmieci, która taką bazę przeładunkową posiada. Miasto uzasadnia, że taki wymóg jest konieczny w związku z poprzednimi pomyłkami PUM. Chodzi tu o takie pomyłki jak załadowanie śmieci komunalnych i komercyjnych do jednego kontenera lub niedopilnowanie rejestracji pojazdów.
Wywóz śmieci – co jeszcze jest nie tak?
Jest jeszcze jeden zarzut, związany z zastrzeżeniami PUM względem aukcji elektronicznej. W piśmie czytamy, że podczas aukcji elektronicznej, aż 4 osoby stacjonują przy jednym komputerze. Według autorów pisma jest to nieposzanowanie dla zdrowia i życia tych pracowników. Urząd Miasta nie traktuje jednak tego argumentu poważnie i uważa go za kuriozalnych.