Trudne warunki i intensywne zmagania podczas niedzielnego wyścigu MTB w Grudziądzu
Niedzielne zawody MTB, które odbyły się w Grudziądzu, przyciągnęły ponad 90 pasjonatów jazdy na rowerze. W niełatwych warunkach próbowali oni pokonać trasę, która często wiązała się ze śliskim błotem. Niemalże każdy uczestnik musiał stawić czoła trudnościom, które doprowadziły do tego, że nie wszyscy ukończyli wyścig.
Rowerowy sezon w Grudziądzu oficjalnie rozpoczął się w niedzielę, 17 marca. Tegoroczny pierwszy wiosenny wyścig miał swoje początki na Błoniach Nadwiślańskich, a następnie prowadził przez obszary leśne gminy oraz teren Dzieła Rogowego Cytadeli.
Sytuację na trasie dodatkowo skomplikowały trudne warunki atmosferyczne. Po sobotnich opadach deszczu, które trwały również w nocy, niektóre fragmenty trasy zamieniły się w prawdziwe błotniste pułapki. Szczególnie zjazdy były niebezpieczne i śliskie.
Pech spotkał jedną z uczestniczek już podczas przejazdu testowego, który wymagał interwencji medycznej. Z tego powodu organizatorzy byli zmuszeni odłożyć start wyścigu o kilkanaście minut.
Trudności na trasie były ogromne, a zwłaszcza na stromych zjazdach. W wielu miejscach zawodnicy decydowali się zejść z rowerów i prowadzić je ręcznie, aby uniknąć ryzyka upadku. Niestety, kilku z nich nie udało się ukończyć wyścigu.