Ucieczka 19-letniego mężczyzny w Grudziądzu zakończyła się śmiercią

Ucieczka 19-letniego mężczyzny w Grudziądzu zakończyła się śmiercią

19-letni młodzieniec z Grudziądza stracił życie w wyniku bolesnego wydarzenia, które miało miejsce 4 stycznia. Mężczyzna, próbując uciec przed policją, niestety nadział się na metalowe ogrodzenie, co poskutkowało raną kłutą i późniejszym wykrwawieniem. To właśnie te tragiczne okoliczności doprowadziły do jego śmierci, jak potwierdziła pracownica prokuratury podczas rozmowy z Wirtualną Polską.

Całą sprawę dotyczącą nieszczęśliwego wypadku, który doprowadził do śmierci 19-latka, bada Prokuratura Rejonowa w Grudziądzu, znajdująca się na terenie województwa kujawsko-pomorskiego. Płot z metalu, na który młody człowiek nadział się podczas desperackiej próby ucieczki przed funkcjonariuszami policji, okazał się być przyczyną śmiertelnych obrażeń, które były tak poważne, że zmarł on krótko po przewiezieniu do szpitala.

Sekcję zwłok przeprowadzono następnego dnia – 5 stycznia, jak poinformowała Magdalena Chodyna, zastępca Prokuratora Rejonowego w Grudziądzu, podczas rozmowy z dziennikarzami Wirtualnej Polski. Jak wynika z jej słów, mężczyzna podczas ucieczki próbował przeskoczyć metalowe ogrodzenie, co skończyło się tragicznie.

Chodyna ujawniła również, że na podstawie wstępnej opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej, śmierć młodego mężczyzny była spowodowana raną kłutą, która doprowadziła do wykrwawienia. Dodatkowo zaznaczyła, że obecnie prowadzone jest śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci.