Szpital w Grudziądzu – nadal trwa problem z terminowymi wypłatami dla pracowników

Szpital w Grudziądzu – nadal trwa problem z terminowymi wypłatami dla pracowników

Radni w Grudziądzu domagają się solidnych wyjaśnień od dyrekcji szpitala. Okazuje się, że do tej pory zalegają z terminowymi wypłatami dla pracowników służby zdrowia. Dyrekcja szpitala będzie musiała się gęsto tłumaczyć przed radnymi miasta. Ponieważ dowiadujemy się, że taka sytuacja związana z niewypłaceniem wypłaty na czas powtarza się po raz kolejny. Nie jest to pierwszy incydent tego rodzaju, co zaniepokoiło polityków. Więcej na temat szpitalnego kryzysu przeczytamy w artykule https://sanokinfo.pl/kryzys-w-sanockim-szpitalu/.

Co więcej, dowiadujemy się również o tym, że dyrekcja szpitala w Grudziądzu nie tylko zalega z terminowymi wypłatami dla pracowników. Doszły nas słuchy dotyczące tego, że wcale nie wypłacili medykom dodatków covidowych, które należały im się ze względu na panującą sytuację pandemiczną. Znaczne opóźnienia w pensjach jeszcze za grudzień są sytuacją nie do pomyślenia w przypadku tak istotnych stanowisk państwowych. Do informacji publicznej dociera coraz więcej danych związanych z tym bezprawiem. Radni miasta zamierzają rozprawić się z dyrekcją szpitala i czekają na wyjaśnienia.

Niosą pomoc chorym w niezwykle trudnych warunkach, a nie mogą się doprosić o wypłatę za swoją pracę

Lekarze, pielęgniarki oraz inni pracownicy służby zdrowiu w szpitalu zlokalizowanym w Grudziądzu stawiają się na czas, aby pełnić swoje zobowiązania. W zamian nie dostają jednak swoich podstawowych praw, takich jak wypłata na czas. Radni miasta są oburzeni powyższą sytuacją, ponieważ lekarze powinni przynajmniej otrzymać to, co im się prawnie należy. Nie wspominając już o tym, że dyrekcja szpitala zobowiązała się dodatkowo do tego, aby wypłacić należności związane z dodatkami covidowymi. Takiego dodatku finansowego lekarze również się nie doczekali.

Medycy zwracają uwagę na to, że muszą uporać się z naprawdę ciężkim kawałkiem chleba, ponieważ większość osób trafiająca na oddziały to ludzie w ciężkim stanie. Leżą pod respiratorami i w wielu przypadkach muszą pożegnać się ze swoim życiem na oddziale medycznym w Grudziądzu. To nie do pomyślenia, że za pracę w tak trudnych warunkach lekarze nie otrzymali nawet swojego podstawowego wynagrodzenia. Sytuacja wkrótce zostanie wyjaśniona przez radę miasta, która kontaktuje się z dyrekcją szpitala w Grudziądzu.